Z zamiłowania publicysta wędkarski, za punkt honoru stawia sobie zadanie szerzenie rzetelnej wiedzy o naszym hobby i popularyzowanie jego mniej znanych a godnych uwagi form. WMH jest już kolejnym projektem, jaki realizuje w tym zakresie. Doskonały spinningista, miłośnik łowienia wszystkich drapieżników ale przede wszystkim ryb łososiowatych w każdych warunkach - od pstrągów z małych strumieni, przez trocie i łososie w bystrych rzekach i z morskiego brzegu po pełnomorski trolling łososiowy. Chętnie sięga po muchówkę i wędkę podlodową, a czasem także feeder. Wędkarski obieżyświat, któremu nie straszne są ani rzeki łososiowe północnej Rosji czy Islandii, ani tropikalne wody mórz południowych. W Polsce łowił już chyba wszędzie, a na pewno we wszystkich bardziej znanych łowiskach rzecznych i jeziorowych. W ostatnich latach często łowi na Bałtyku. Autor setek publikacji w prasie wędkarskiej.
Tegoroczna zima i wiosna niewiele się od siebie różniły. W praktyce wyglądało to tak, jakby długo trwająca jesień zmieniła się od razu w przedwiośnie. To bez wątpienia wpłynęło na przyrodę. Szczupaki dużo szybciej przystąpiły do tarła, ale także inne ryby o wiele wcześniej zaczęły się uaktywniać. W związku z tym proces wielkiego wiosennego żarcia rozpoczął się również dużo wcześniej niż zwykle.
Jesteśmy grupą pasjonatów tworzących miesięcznik multimedialny w skład którego wchodzą czasopismo w wersji papierowej i elektronicznej, filmy na DVD i VoD oraz serwis internetowy.